środa, 4 kwietnia 2012

 Musze się pochwalić moją dzisiejszą pracą, z której jestem całkiem dumna: 


Bransoletka wykonana z drutu jubilerskiego, oczko koloru fioletowego, mimo, że tego dobrze nie widać, co jest winą kiepskiego oświetlenia, jak też mojego aparatu(no zawsze wiedziałam, że bydlę mnie nie lubi..). Bransoletka o wiele lepiej prezentuje się na żywo, niż w obiektywie.
Poza tym wrzucam mój kolczykowy wire-wrapping robiony na próbę i z tutoriala pocodzącego ze strony:


A na koniec skromne czerwone gronka(za to z samego zdjęcia jestem mega zadowolona, bo w końcu po trzech dniach walki udało mi się zrobić im porządne, nierozmazane zdjęcie)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz