Jak obiecałam, wrzucam zdjęcie kolii, nad którą ostatnio pracuję.
Muszę zrobić ostatnie poprawki oraz dokupić i przymocować łezki po bokach, ale zajmę się tym jak tylko zacznie się weekend. Ale i tak całkiem nieźle się prezentuje :)
niedziela, 13 maja 2012
Oj, chwilę mnie tu nie było... Głównie przez brak czasu, chwilowy zanik weny, ale także projekt kolii(zdjęcia postaram się wrzucić jutro), z którym walczę już od długiego weekendu i którego nie mogę skończyć, bo wiecznie coś stoi mi na przeszkodzie.
Jedyną nową rzeczą jaką ostatnio udało mi się wykonać są rudo-czarne kolczyki z piórek
Mam mnóstwo pomysłów na nowe rzeczy, jednak czasu na to malutko- zaczynam coraz bardziej żałować, że doba nie ma 25 godzin...